Wskazówki dla układających krzyżówk
Krzyżówki hetmańskie pochodzą od anglosaskich "Cryptic Crosswords". Te zaś występują w dwóch smakach: brytyjskim i amerykańskim. Brytyjskie krzyżówki są bardziej rozluźnione, a amerykańskie bardziej ścisłe. Polskie hetmanki podążają za amerykańską tradycją i objaśnienia mają budowę opisaną sztywnymi regułami. Oto główne reguły:
- objaśnienie składa się z dwóch rozłącznych części: tradycyjnej, lecz ogólnikowej i tej opisującej wyraz za pomocą gier słów
objaśnienie nie zawiera wyrazów, które nie należą do żadnej z tych części, co oznacza, że nie może być między nimi nawet "i"
np. "podarty as pik i szczeniak" (PSIAK) to złe objaśnienie, bo "i" nie należy do żadnej części. "podarty as pik to szczeniak" jest lepsze, bo tradycyjna część może brzmieć "to szczeniak" (chociaż elegancja to to też nie jest)
całe objaśnienie powinno być gramatyczne, podobnie jak każda z części rozpatrywana osobno; tradycyjne objaśnienie musi być w mianowniku tej samej liczby, co zgadywany wyraz
np. objaśnienie "i dla pomieszane malarz" (DALI) jest zupełnie złe, chociaż obie części ("»i dla« pomieszane", "malarz") są gramatycznie poprawne, ale całość nie
"pomieszane i dla malarza" jest złe, bo "malarza" nie jest w mianowniku
objaśnienie musi być uczciwe: machlojki z przestawianiem liter itp. muszą być sygnalizowane, a w większości przypadków niewłaściwe jest wymaganie modyfikacji słów, które nie występują w objaśnieniu (zwłaszcza anagramowanie)
np. "as pik to szczeniak" jest złe, bo skąd wiadomo, że litery "as pik" trzeba anagramować?
"podarty as wino to szczeniak" jest złe, bo mamy anagramować słowa, których nie widzimy (w tym przypadku to jest jeszcze na granicy dopuszczalności, bo "as wino" i "as pik" to dokładnie to samo i skojarzenie się narzuca, ale np. "smutny, zdruzgotany, uczuciowy" (ROMANTYK) jest już bardzo złe, bo skąd mamy wiedzieć, że "zdruzgotany" wskazuje na anagram słowa "markotny" zamiast "smutny"?)
Wskazówki, których warto przestrzegać, aby krzyżówka była przyjemna w odbiorze
dobrze jest, jeśli sygnały do machlojek z literami mają choć śladowy sens w odniesieniu do rzeczywistych znaczeń słów, np. "podarty as pik" jest dużo lepszy niż np. "as pik po przebudowie" albo "as pik w rozstroju nerwowym"
tradycyjna część objaśnienia powinna być ogólnikowa (żeby nie było za łatwo), ale musi też być adekwatna (co czasem sprawia sporą trudność)
objaśnienie zawierające nazwy liter jest bardzo nieeleganckie: "karmi się a", "spławiła n"
najlepiej, żeby granica między częściami objaśnienia nie była widoczna na pierwszy rzut oka